Adrian rutynowo wykonuje wszystkie powierzone mu zadania w laboratorium. Jego przyjació mi s automaty, którym nadaje imiona. Nikt z pracodawców nie podejrzewa, e ch opiec uwa any za osob z niepe nosprawno ciami intelektualnymi, w sekrecie amie skomplikowane kody i wieczorami w amuje si do pomieszczenia z komputerami. Tam zanurza si w wiat liczb. Pewnego razu za drzwiami spotyka swoje lustrzane odbicie. Jak zako czy si zderzenie z genialn wersj samego siebie?